W końcu!!! Po 4 podejściu udało mi się w końcu dotrzeć do Giant's Couseway. Co najważniejsze dopisała pogoda.
Po drodze zawitaliśmy jeszcze na wyspę Carrick Island. W skrócie opisując jest to kawałek skały - całkiem spory - w morzu, oddzielonej wodą. Przejście ze stałego lądu jest po moście zawieszonym na linach :) Mostek jest zawieszony 24 metry nad wodą, a długości jest 18 metrów. Na samym środku mostka nieźle wieje, a sam mostek też się całkiem kołysze, trzeba się trzymać.
Giant's Couseway - od końca 18 wieku często opisywana jako ósmy cud świata, choć nie stworzony ludzką ręką - ciekawe... Około 40tys. ośmiokątnych, bazaltowych kolumn, jeden obok drugiego, powstałych w wyniku wybuchu wulkanu około 60 milionów lat temu, tworzą to niesamowite miejsce. Tyle wersji oficjalnej.
Prawda o powstaniu tego miejsca wiąże się z olbrzymem Finnem McCoolem (Fionn mac Cumhaill). Pewnego razu Finn stwierdził, że spuści manto olbrzymowi ze Szkocji zwanemu Benandoner. W tym celu Finn musiał pokonać wodę dzielącą Irlandię i Szkocję. Niestety, Finn nie był dobrym pływakiem, wiec wpadł na świetny pomysł, że wybuduje groblę przez którą bezpiecznie przejdzie do Szkocji. Jak wymyślił tak i zrobił. Po takiej ciężkiej pracy, którą wykonywał przez tydzień bez odpoczynku, Finn zasnął jak dziecko. W tym czasie znacznie większy Benandoner, nie mogąc doczekać się Finna, sam się pofatygował do Irlandii. Żeby ochronić śpiącego Finna, jego żona Oonagh okryła go kocem i powiedziała, że to jest śpiący mały syn Finna. Jak Benandoner go zobaczył, pomyślał "jak wielki musi być jego ojciec, skoro ma takiego syna". Nie zwlekając, zwiał szybko w strachu do Szkocji, niszcząc po drodze groblę, tak żeby Finn nie mógł się do niego przedostać.
Co ciekawe ta legenda nawet ma w sobie część prawdy. Otóż po drugiej stronie, czyli w Szkocji, są podobne formacje skalne... Akurat efekt tego samego wybuchu wulkanu :)
Trochę się zmęczyłem pod górkę...
...no, ale warto było :)
Więcej znakomitych fotek z tej wyprawy, na których widać i mnie w tych pięknych okolicznościach przyrody ;) na blogu Piotra.
niedziela, 19 sierpnia 2007
Giant's Couseway
Etykiety: Ireland
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz